...cieszą się dorośli i radują dzieci :)
Sobota, jak zwykle pracowita.
Zawsze tak jest, bo na ogół to dzień wolny od pracy.
Dziś jednak przypadał mi dyżur, więc dodatkowo miałem odskocznie od domowych prac.
W końcu czuć zbliżające się lato!!!
To mnie cieszy najbardziej.
Upał, a nawet skwar panował już od wczesnych godzin przedpołudniowych.
Dzięki temu poschły mi pięknie trzy sorty prania.
Uwijam się w ukropie, bo w kuchni panuje dodatkowo wzmożona temperatura.
Właśnie dokonałem wsadu do piekarnika.
Robię ucierane ciasto z truskawkami i słodką warstwą wierzchnią.
Miał być ciemny biszkopt z ciemną masą (bita śmietana z odrobiną żelatyny i nutella) i truskawkami zalanymi galaretką.
Jednak raz, że bardziej czasochłonne, ale górę wzięła zbyt wysoka temperatura.
Już raz tak piekłem.
To było pieczenie z przeszkodami, bo... cieżko trzepać jajka na takim upale :D
Pocą się, że hoho :P
Wysoka temperatura sprawia też, że chłopcy długie spodnie zamieniają na krótkie spodenki, eksponując częstokroć seksowne nogi i jeszcze bardziej kręcące niższe partie nóg :)
Coraz częstszym widokiem na ulicy jest fajny sportowy obuw, w środku którego jest stopa przyodziana w płytką stopkę, albo w przypadku zwolenników stopy odkrytej- w japonkę :)
Fajne nogi szły wczoraj przede mną, kiedy wracałem z pracy.
Jeszcze nigdy droga do domu nie minęła mi tak prędko :)
Goniłem, by nie stracić ich z bliskiego pola widzenia :)
Takie już moje zboczenie jest :)
Wszystkim miłego sobotniego wieczoru życzę i fajnych imocji tym którzy będą oglądali mecz Polska- Czechy.
Kocham Cię Ananasku :):*
ja stopę ze zdjęcia chyba znam!
OdpowiedzUsuńzapoznaj mnie z nią więc, albo choć daj namiary na nią ;)
Usuńmax, a skąd Ty znasz tą stopę? jak znasz jeszczę dupę Pana od stopy to podeślij foto:)
OdpowiedzUsuńKocham Cię Mężu:*