camino

camino

sobota, 15 października 2011

Niebieski szalik

Taki jak na zdjęciu,
koloru jasno szarej niebieskości,
Miła, zwiewna i pachnąca Mężowymi perfumami chusta.
Zawitała do mnie wczoraj wraz z ekskluzywnymi orzeszkami włoskimi w gorzkiej czekoladzie.
Wszystko pięknie zapakowane.
Taki dar serca jakie lubię.
Imienin nie obchodzimy, ale przez miłą niespodziankę czuję się jakbym już świętował.
Dziękuję Ci Skarbie za radość każdego dnia.
Kocham Cię:*






...a wieczorem położę się na łóżku i otulając się szalem będę jadł czekoladowe orzeszki i zakłócając czekoladową niebieskość będę sączył czerwone wino. Niebieski i czerwony przecież pasują do siebie.
Pięknej soboty wszystkim życzę :)

2 komentarze:

  1. niebieski, czerwony i biały jeszcze dodaj! wszak to najlepszy filmowy tryptyk jaki kiedykolwiek powstał. Zwłaszcza "Niebieski" Kieślowskiego. Ech!! cuuuuuudo!!

    cieszę się, że prezent Ci się kłania.

    Kocham Cie:*

    OdpowiedzUsuń
  2. niebieski?:) to mój ulubiony kolor, więc na pewno to ładna chusta ;)

    OdpowiedzUsuń