camino

camino

niedziela, 5 maja 2013

Jestem, ale Ty nie wracaj do domu

 
   Na urlopie byłem.
Rodzinę odwiedziłem.
Na weselu się wybawiłem.
Ciało na słonku opaliłem i się zmyłem.
Do pracy wróciłem.
Plany nadgoniłem 
...i się zmęczyłem :P

   Na tydzień majowy przyjechał mój Mąż Odlotowy.
Radosne dnie z Nim spędziłem,
a dziś z wielkim smutkiem na stację Go odprowadziłem :(
Takie to życie bywa przewrotne, że raz z radości, a raz z żalu łez moknę :(


   Tak w skrócie minęły ostatnie trzy tygodnie.
Czas płynie nieubłaganie szybko.
Jest maj- najpiękniejszy miesiąc w roku.
Jest wolny świąteczny dzień, a mimo to radość całkowicie ze mnie uszła.
Zawsze tak mam kiedy rozstaję się z Hanym.
Zawsze też tłumaczę sobie, że każde chwilowe pożegnanie jest po to, by znowu mogło nastąpić powitanie.
Z tym, że kolejne dopiero na przełomie czerwca i lipca, a więc latem.
   Nie pisałem dawno, więc i nie napisałem jeszcze, że plany wakacyjne nam się zmieniły.
Spontanicznie dosyć.
Hany przed przyjazdem do mnie wylukał fajną ofertę wczasów w Gdańsku.
Nigdy nie byłem w Gdańsku, a z przyzwyczajenia i sentymentu do gór myślałem, że do końca życia nie zrezygnuję.
A jednak!
Oferta okazała się na tyle fajna, że obaj trwamy w przekonaniu, że to będą bardzo fajne wakacje.
A zatem po czterech latach systematycznego oglądania Zakopanego, zobaczymy morze :)
Tym razem liczę na opaleniznę na całym ciele, wszak w góry ciężko wychodzić tylko w kąpielówkach :D

Udanej niedzieli wszystkim, a Hanemu szybkiej i bezpiecznej drogi.
Kocham Cię i tęsknię :*:*:*

8 komentarzy:

  1. Mogę zamówić zdjęcie latarni morskiej?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. samej czy z jakimiś detalami? :)
      no i jak Ci je podać? :)

      Usuń
    2. Jeśli mogę liczyć na jakieś detale, to proszę w formacie jpg na e-mail :) Gdyby jednak wyszło nieostro, zadowolę się focią opublikowaną na Twoim blogu

      Usuń
  2. współwczasowiczów zabieracie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. współwczasowicze mile widziani :)

      Usuń
    2. się może da dograć terminy bo byłoby nadwyraz miło znów razem na wakacjach spędzać czas :)

      Usuń
  3. w ładnym skrócie to opisałeś, a rymy potwierdzają, że masz do nich wielki talent!!

    do domu dojechałem,
    źle po powrocie spałem,
    teraz w krzyżu mnie złamało
    i znów kiepsko będzie mi się spało:)

    Kocham Cię Misiu:*

    a wakacje na bank będą udane:)

    do Nemsta: jak się jakiś współczasowicz (lub kilku znajdzie to z wielką chęcią zabierzemy:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ...a i Ty nie gorszy w rymach :P
      No no no :)
      A ten Twój ból w krzyżu to mnie martwi :(
      Kocham Cię :*

      Usuń