camino

camino

środa, 16 kwietnia 2014

Przedświąteczne podgrzewanie atmosfery


Święta zbliżają się wielkimi krokami.
W pracy ciut większe obroty w porównaniu z ubiegłym tygodniem.
Zimno panujące za oknem ogarnia chyba wszystkich, ale cóż się dziwić, jak w górach śnieg.
Chyba mamy atmosferyczną odwrotność świąt i cieplejsze mimo, że zimowe są te grudniowe :P
Dla ocieplenia atmosfery i ogólnej uciechy postanowiłem już dziś zacząć domowe wypieki.
Właśnie w piekarniku dochodzi sernik.
Kolejny już przepis na to ciasto wziąłem pod lupę i okazał się dość interesujący.
Tym bardziej, że poza tradycyjnym twarogiem idą dwa składniki jakich nie stosowałem wcześniej.
Liczę na 100% sera w serze oraz puszystość i wilgotność, wszak te walory cechują jak dla mnie najlepszy wypiek tego gatunku.
Nie ma nic gorszego jak przepieczony suchy sernik.
Bleee.
Mam nadzieję, że do piątku dojdzie mi zamówiona wczoraj herbata matcha, którą chcę zastosować jako barwnik do dwukolorowej babki :)
Mój cukierniczy stół wielkanocny zwieńczą jeszcze czekoladowo- kawowe muffinki z kremem z serka mascarpone i chałwy posypane siekanymi pistacjami
...ale to dopiero w piątek wieczorem.
Między słodkościami trzeba przyszykować jeszcze słoności, ostrości i inne smakowitości.
A więc do roboty!
Śmigam dygam do kuchni :)



Kocham Cię Bejbe :*:*:* 


1 komentarz:

  1. jesteś dla mnie Prawdziwym Kreatorem Smaków!! i Mistrzem Cukiernictwa !!

    Kocham Cię:*

    OdpowiedzUsuń