Klawiatura obozowego laptopa spłatała mi figla.
Częsty przypadek, kiedy zamiast litery "z" wyskakuje "y" i odwrotnie.
- Co się naciska, żeby zamiast "z" pojawiało się "y" w pliku tekstowym?- pytam cicho moją współpracowniczkę
- Słucham?
Ostatnio uszy jej się zatykają i muszę powtarzać to co mówię/ o co pytam :P
- CTRL i SHIFT! -wykrzyknęli z idealną synchronią dziewczyna (siedząca w kącie na końcu holu i wypełniająca dokumenty, której chwilę wcześniej pożyczałem długopis) i chłopak (stojący w kolejce za filarem).
- Dzięki- odpowiedziałem, po czym ogarnął mnie śmiech, wstyd i zdziwienie...
Przecież ja cicho spytałem siedzącą obok mnie koleżankę, która nie usłyszała mojego pytania.
Zanim zajarzyła o co mi chodzi miałem podpowiedź ze strony... publiczności.
Jak oni to usłyszeli?!
Wybuchnęliśmy śmiechem :)
dzięki temu postowi zapamiętam na zawsze kombinacje tych klawiszy, bo często mi się robi takie cuś w pracy :)
OdpowiedzUsuńa petentom daje piątkę z informatyki:D
kissam Cię:*