camino
wtorek, 16 grudnia 2014
Dzień Prezenta
Dzisiejszy dzień szczodry i łaskawy jest.
Dobry, miły i przyjemny.
Najpierw Hany wystosował mi smsa z prezentem (już) na... Dzień Dobrego Brata, zwany przez wszystkich Walentynkami.
Owym prezentem jest wspólny weekend 7-8 lutego 2015r. w Krakowie.
Pobyt niezwykły i historyczny, bo oto Mąż mój zaprosił mnie na dwudniowy turniej Fed-Cup Polska- Rosja w kobiecych pojedynkach tenisowych.
Pierwszy raz na żywo na turnieju!
Mało tego. Pierwszy raz na żywo zobaczę Agę i Marię Sz. :)
Wszak to gwiazdy najwyższego formatu :)
Jeeeeeee!!!
Hany jest już w posiadaniu biletów i cieszy się jak dziecko, a ja... jak całe przedszkole :)
Zaskoczył mnie niesamowicie! :)
Wtorkowy obozo-dzień też jest dla mnie łaskawy.
Produkty wpadają mi dziś same do koszyka :)
Przynajmniej spokój wewnętrzny, że nie muszę się martwić o wykon.
Przed chwilą Zamkniona dzieliła keszem :)
Jakaś daninka na Święta skapnie do portfela.
Zawsze mówię, że to na karpia :)
Tato też się ładnie spisuje.
Dziś zrobił mi zakupy w mięsnym na świąteczny bigos i posuwa się do przodu w swojej części domowych obowiązków porządkowych :)
Muszę być sternikiem i kapitanem, by w tydzień ogarnąć wszelkie rychtunki.
Grunt to pozytywne myślenie :)
Miłego wieczoru.
iloveyou Bejbe :*:*:*
nananananana maj priti Bejbe
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Strasznie zazdroszczę tego Fed Cupu :)
OdpowiedzUsuńZatem kupuj bilet :)
OdpowiedzUsuń