Spędzę czas mile i aktywnie.
Stękając i pocąc się z wysiłku.
Jestem także otwarty na doświadczonych zawodników, ponieważ lubię uczyć się nowych rzeczy.
Jeśli jesteś nowicjuszem, to też dobrze, bo będę miał większe szanse by cię zdominować :P
Zatem jeśli jesteś otwarty na przyjemny sport, przez fachowców zwany- białym sportem, ujmij swą rakietę w dłoń i przyjdź na
kort tenisowy :)
Wczoraj kurier dostarczył mi zamówione tydzień temu rakiety tenisowe.
Nie byle jakie.
Sama Sirin takich używa :)
Jedna dla mnie, jedna dla Męża.
Dostałem także puszkę z czterema piłeczkami tenisowymi sygnowanymi wielkoszlemowym US Open :)
Przeznaczone są do wszystkich rodzajów nawierzchni, zatem znajdą się i na moich pobliskich kortach "dywanowych".
Od dawna marzę, by grać w tenisa.
To takie moje małe marzenie, które chciałem w ten sposób spełnić.
Hany przyjedzie na przełomie miesięcy, więc wtedy będę miał możliwość zagrania z Nim (już nie mogę się doczekać).
Swoją drogą, to dzięki Niemu interesuję się tym sportem.
W pracy zapowiedziałem też koledze, że jeśli znalazłby czas poza rodziną, to jak będzie pogoda może dać znać.
Mam już spore doświadczenie w marketingu sprzedażowym, więc chyba pomyślę też o dodatkowych ulotkach poza tymi jakie czasami wręczam w obozie :P
*****
Agnieszko R. pamiętaj: "ZAWSZE MOŻESZ PRZYJECHAĆ DO MNIE W RAMACH TRENINGU A NIE TYLKO DO KSIĘCIA MAROKO"
Rafał, Jo, Miłosz, Grigor- Wy też jesteście mile widziani :)
Kocham Cię Mój Penisowy Boju, wróóóóóóóóóóóóć- Tenisowy Boju :P :*:*:*
"...będę miał większe szanse by cię zdominować :P" jakos dominacja w Twoim wykonaniu mnie nie przekonuje:):):) wszak w penisie, tzn tenisie, Ty jestes mało atakującym zawodnikiem :)
OdpowiedzUsuńi ja się doczekać nie mogę na nasz pierwszy wielkoszlemowy pojedynek!! przegrany oddaje gacie zwycięzcy!!
Kocham Cię Miśku:*