camino

camino

czwartek, 17 października 2013

Weekendowy status: "w innym województwie"


Przeleciał roboczy tydzień :)
W zasadzie to głośno mogę powiedzieć, że już weekend, bo jutro na szkolenie, a po nim...
jadę do Siostry.
W końcu odwiedzę Ją i dzieciaki, bo aż wstyd się przyznać, ale ostatni raz byłem tam kiedy na listach radiowych królował utwór "Nie mogę cię zapomnieć" :)
Tak mam od zawsze, że piosenkę kojarzę z rocznikiem i z jakimiś wydarzeniami :)
Mam zamiar fajnie rodzinnie spędzić ten czas.
Tatuś z lasu przyniósł wałówę w postaci grzybów, zatem jak przystało na fana kuchni i pichcenia, zabieram grzyby ze sobą.
Najpierw razem ze mną będą brały udział w szkoleniu :P
a potem do gara samowara i do spreparowania na coś jadalnego (jak mawiała Ewiczka :P).
W pracy uprzedziłem pukfy, że w poniedziałek spóźnię się pół godzinki.
Tam i tak się nic nie dzieje.
Po obfitym wrześniu, październik jest chudy jak Anja R.
Łaski poprzedniego miesiąca spływają na mnie i do mnie i to w pełnym znaczeniu tego słowa.
Od poniedziałku do wczoraj miałem dzień w dzień jakiś przelew kasy na konto :)
Ale radość nie potrwa długo, bo już dyrektorka grozi palcem.
Złe wykony, ach złe...
Myśleć trzeba, co by tu zrobić żeby podwładnych pośrednio zmusić do wykonywania jeszcze bardziej wzmożonych prac.
Nie zamierzam jednak się przejmować i zbytnio brać do serca zalecenio-zastraszaków, bo szkoda nerwów i zdrowia.
A zdrowie najważniejsze i tego się trzymajmy :)
Super weekendu wszystkim życzę :)

iloveyou Bejbe :*:*:*

1 komentarz:

  1. dyrektorke olej ciepłym moczem a jak juz to zrobisz to baw się fajnie weekendowo u Siostry:) i nie nazywaj 19latka dzieciakiem!! bo się gotów obrazić:)

    kissam i kąsam :*

    OdpowiedzUsuń